Wilczy Szaniec będzie zrekonstruowany!
Wilczy Szaniec jest sporą atrakcją dla turystów odwiedzających Warmię i Mazury. Niestety, oprócz ruin betonowych konstrukcji, niewiele jest tam do zobaczenia. Wartość edukacyjną niesie zwiedzanie tego miejsca z przewodnikiem, który opowiada o historii Wilczego Szańca, o słynnym zamachu na Hitlera oraz o zdobyciu i zniszczeniu tajnej kwatery Fuhrera. Przy większości ruin można odnaleźć tabliczki z informacjami, jednak żadna nie daje poglądu na to, jak ten kompleks wyglądał, gdy nie porastał go mech, nie utrudniał zwiedzania gruz, a budynki stały prosto. To ma się jednak zmienić, bowiem podjęto decyzję o jego rekonstrukcji.
W pierwszej kolejności zrekonstruowana ma być sala narad sytuacyjnych, w której 22 lipca 1944 roku doszło do nieudanego zamachu na Adolfa Hitlera. Za zamachem stał pułkownik Claus Schenk hrabia von Stauffenberg. Wniósł on teczkę z bombą do sali narad i położył ją obok Hitlera. Niestety, podczas spotkania została ona przełożona w dalsze miejsce. Kiedy bomba wybuchła zabiła czterech uczestników narady, jednak sam Hitler odniósł tylko niegroźne obrażenia. Szybko wykryto sprawcę, który został aresztowany i stracony. Samo pomieszczenie ucierpiało dość mocno, jednak ze względu na mocną konstrukcję, całość się zachowała w całkiem dobrym stanie. W tym roku mija 75 rocznica tych wydarzeń. W związku z tym władze Wilczego Szańca zadecydowały o odbudowie tego baraku. Ma zostać odtworzony jego kształt oraz wystrój wnętrza, jaki panował tamtego dnia, przed wybuchem bomby. Wokół stołu, na którym leżały mapy, mają zostać stawione manekiny naturalnej, ludzkiej wielkości. Będą to uczestnicy tejże feralnej narady. Celem rekonstrukcji ma być uzyskanie wrażenia odwiedzających, że są naocznymi świadkami spotkania.
Cały kompleks tajnych bunkrów Hitlera został wysadzony w powietrze w styczniu 1945 roku przez niemieckich saperów zanim Armia Czerwona zajęła te tereny. Na terenie tej kwatery znajdowało się około pięćdziesięciu budynków i pomieszczeń koszarowych, dwa lotniska, stacja kolejowa oraz stanowiska artylerii przeciwlotniczej. Na stałe stacjonowało tam około dwóch tysięcy osób. Hitelr, Martin Bormann, jego sekretarz, oraz Hermann Goering, dowódca Luftwaffe, mieli własne bunkry. Oddzielny bunkier przeznaczony był dla oficjalnych przedstawicieli państw sojuszników hitlerowskich Niemiec. Gościli w nim m.in Benito Mussolini i Pierre Laval, szef rządu Vichy.
Dzisiaj Wilczy Szaniec odwiedza około 300 tysięcy turystów z Polski i z zagranicy. Jednak za wiele nie ma tu co zwiedzać, ponieważ pozostałości to gruz i mech. Dlatego władze chcą odbudować to miejsce. Podniesienie jego atrakcyjności turystycznej poprzez przywrócenie znaczenia historycznego, rekonstrukcję budynków, odpowiednie tablice informacyjne ma przyciągnąć jeszcze więcej odwiedzających. Rekonstrukcja bunkru z salą narad jest pierwszym krokiem. W dalszej kolejności w koszarach wojskowych ma zostać otworzony hotel dla turystów, sala konferencyjna.