Skype w III Rzeszy
Dziś jest niemal oczywistym, że podczas rozmowy czy to telefonicznej, czy też przez internet, ma się możliwość zobaczenia „na żywo” rozmówcy. Czasem obraz przekazywany jest kilku sekundowym opóźnieniem, jednak nie stanowi to dla współczesnych żadnej magii czy nieosiągalnej myśli technicznej czy technologicznej. Wystarczy odpowiedni sprzęt oraz internet. Można jednak spaść z fotela kiedy się sobie uświadomi, że taką możliwość posiadali także obywatele III Rzeszy!